21316
Book
In basket
Kamienie na szaniec / Autor Aleksander Kamiński. - Warszawa : Nasza Księgarnia, 2022 - 243, [10] stron : faksymile, fotografie, portrety ; 21 cm.
Opowieść o Bohaterach Szarych Szeregów - Rudym, Alku, Zośce, zilustrowana ponad osiemdziesięcioma zdjęciami ze wszystkich epok Ich życia - od gniazda rodzinnego, poprzez czas harcerstwa, miłości, walki, po dni ostatnie! Wydawnie wzbogacone zdjęciami młodzieży z drużyn i szkół noszących imiona Janka Bytnara - Rudego, Alka Dawidowskiego, Tadeusza Zawadzkiego - Zośki, Aleksandra Kamińskiego - Kamyka Ta niezwykła edycja poprzedzona jest wstępem Barbary Wachowicz, autorki sławnej wystawy "Kamyk na szańcu" i cyklu "Wierna rzeka harcerstwa". We wstępie po raz pierwszy znalazły się fragmenty nieznanego pamiętnika Druha Aleksandra Kamińskiego i jego list, jedyny, w którym mówi, jak stworzył "Kamienie na szaniec", także niezwykła korespondencja Basi i Alka, wspomnienia Matki i Siostry Rudego, pasjonujące relacje przyjaciół i towarzyszy broni. Harcmistrz Aleksander Kamiński – pedagog, profesor wydziału pedagogiki społecznej Uniwersytetu Łódzkiego i pisarz. Autor „Kamieni na szaniec” oraz „Zośki” i „Parasola”, dalszego ciągu losów spadkobierców ideałów Rudego, Alka, Zośki – opowieści o Harcerskich Batalionach Armii Krajowej. To jedna z najsławniejszych postaci polskiego harcerstwa, twórca zuchów, autorytet Szarych Szeregów. W czasie wojny był komendantem Organizacji Małego Sabotażu „Wawer” i redaktorem naczelnym największego pisma podziemnej Europy „Biuletyn Informacyjny”. Jest patronem Chorągwi Łódzkiej Związku Harcerstwa Polskiego, a także wielu szkół i drużyn wiernych Braterstwu i Służbie.
Availability:
Wypożyczalnia Damasławek
There are copies available to loan: sygn. 821.162.1-3 (4 egz.)
Filia Niemczyn
There are copies available to loan: sygn. 821.162.1-3 (1 egz.)
Notes:
Bibliography, etc. note
Bibliografia na stronach 243-[244].
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again